Sunday 30 October 2016

Sobreiro de Pegões Premium 2014, 17/20



W poszukiwaniu nowości na restauracyjnym rynku na wyspie São Miguel skierowałem się wczoraj do Lagoa. Wiedziałem już wcześniej, że tuż nad portem rybackim otwarto nową restaurację O Capitão. Wczoraj byłem sam w całym lokalu, co jest zawsze dziwne & podejrzane, ale wiem o lekkim tradycjonalizmie restauracyjnym Portugalczyków i że Portugalczycy są  za bardzo dogmatycznymi w swoich poglądach kulinarnych, odważnie wszedłem. Cóż za miłe rozczarowanie!

Otwarta w sierpniu 2016 roku (zawsze lubię wpisywać do Tripadvisora restauracje, które nie istnieją jeszcze na ich oficjalnej liście) przez Portugalczyka z Toronto (a przecież byliśmy w Toronto dokładnie rok temu) restauracja jest jednym z najlepszych miejsc do spróbowania grillowanej lokalnej ryby!

Piliśmy Sobreiro Premium. Wow. Zdecydowanie jedno z najlepszych czerwonych win ostatnich miesięcy. Strasznie smaczne, ale i eleganckie. Zapach, smak zmienia się ciągle w kieliszku, cały czas zaskakuje czymś owym. Gratulacje. Kompot, wanilia, jeżyny plus dżem.
Cena 16 EUR w restauracji.



Saturday 29 October 2016

Curral Atlântis Colheita Selecionada 2015, 16/20, Paulo Laurenao znów na wyspach.


Latający po kraju słynny enolog Paulo Laureano tym razem włączył się w uzdrawianie azorskiej firmy Curral Atlântis (przez wiele lat słusznie kojarzonej z przeciętnymi winami). Znam poprzednie edycje tego wina, szczególnie fantastyczny 2014 rok (17/20). Wino próbowałem po raz pierwszy tydzień temu na Wine in Azores. Teraz w restauracji José do Rego w Lagoa dokonałem prawidłowej degustacji do grillowanego olbrzyma ryby Mero.
Kto nie zna Azorów trudno mu będzie w pełni docenić enologa i to wino. W smaganych wiatrem, a przede wszystkim solanką wyspach, trudno jest zrobić tak fajne wino, które wyróżnia się super delikatną słodkością, a jednocześnie zachowuje świeżość i mineralność. Do ryby świetne, nie za słodkie.
Wino jednakże się rozwija i jeszcze rok w butelce i będzie lepsze.




PS. szczep Arinto to inne Arinto niż na kontynencie.


Tuesday 25 October 2016

Tannat czy Malbec do mięsa? Dywagacje po 3 tygodniowej wyprawie do Urugwaju i Argentyny. Część II: Malbec



Black Tears, Malbec. 18/20.

Restauracja Estilo Campo w Buenos Aires. Tuż przy wejściu widać wielkie palenisko nad którym na specjalnych stelażach pieką się pokaźne kawały mięsiwa. Argentyna to w końcu królestwo najlepszego mięsa na świecie. To nie miejsce dla wielbicieli ryb czy wegetarian (jest tu taki dowcip, że Argentyńczycy myślą, że vegetariano to alguma cosa para comer). To jest mięso, mięso i jeszcze raz mięso. Jakości wręcz niewiarygodnej. Gdy qualidade jest taka nie potrzeba właściwie nic więcej – żadnych przypraw, marynat, dodatków, zimniaków. Do płatów mięsa, żeberek, steków wielkości talerza (bife de chorizo, bife de lomo) podaje się tylko dwa sosy – słynną salsę chimichurri na bazie pietruszki, czosnku, octu, czasem chili i oregano, i salsa criolla (cenula, pomidor, papryka, ocet). Typowe asado/parillada zaczyna się od kiełbas i podrobów – zwłaszcza móżdżków i jelit. Potem dopiero normalne mięsa. My jemy środkowe żeberka z asado i lomo (nie bife gruby tylko cieniutkie mięsko bardzo smaczne).

Cena 75 EUR. Warte każdego centa. Eleganckie w nosie, Zapach ciemnych owoców, troszkę tytoniu, olbrzymia koncentracja smaku w ustach, wszystko zrównoważone, długie. Marzenie.





Nicasia, Bodega  Catena Zapata, 2014 Red Blend. 14/20.

Spore rozczarowanie. Mdłe, owocowe, krótkie. Praktycznie bez zapachu. Nigdy więcej.
W restauracji Desnivel, San Telmo Buenos Aires, do mięsa (ja lomo), mięso było cudowne, ale wino zepsuło trochę wieczór. W Desnivel królują miejscowi klienci. Jest tłum, ale my mamy rezerwację. Wino – rozczarowujący malbec Nicasia od catena Zapata. Jemy provoletę z szynką i pomidorami. Kelner ignoruje moje prośby o sałatkę i po pieczonym chorizo serwuje nam steki wychodzące po kilka cali poza talerz. Do tego cudowne sosy Chimichurri i salsa Criolla. O deserze nie chce się nawet myśleć.




Callia Alta 2016 15/20.

Bardzo popularne i łatwo dostępne wino w przyzwoitej jak na Argentynę cenie 10 EUR.  
Wino poprawne, niskie taniny, dobrze przerywa posiłek.

Próbowane w restauracji La Ventana do wolno smażonego Bife de Chorizo.






Alambrado 2013, Malbec, 13/20

Próbowane w restauracji parilla w centrum Mendozy. Wino bardzo słabe. Producent Santa Julia, 10 miesięcy w beczce.





Zuccardi Q Malbec, 2013. 18/20

Wspaniały Malbec, cena około 800 Peso, restauracja La Tapera w El Chalten.

Po pokonaniu ponad 20-sto kilometrowej na Fitz Roy mamy poczucie, że zasłużyliśmy na wieczornego steka z argentyńskim czerwonym winem. Wybór pada na polecaną restaurację La Tapera. Zaczynamy od pysznego domowego chleba posypanego czarnym sezamem, urywanego kawałkami, do niego podają pastę z marchewki, dyni, oliwy i czosnku. Wybieramy Malbec firmy Zuccardi Q z 2013 roku z Vale de Uco – świetny zbalansowany i cudowny do jedzenia. Na przystawkę są empanady, bez których nie potrafimy się już obejść. Dania główne to trucha patagonica? – patagoński pstrąg z zapiekanką ze słodkich ziemniaków i dyni i sałatką, posypany szpinakiem w śmietankowym sosie. Pięknie podany. A propos steka – jest to lomo czyli polędwica w redukcji z Malbeca, z zapiekaną torre / wieżyczką z warzyw i taboleh.








Werdykt końcowy:

W starciu Tannat - Malbec nie ma zwycięzców. Wszystkie dobre Tannanty i Malbeki  były bardzo drogie. Tanie wina z sklepowych półek były słabe. Po 3 tygodniach próbowania zatęskniliśmy za naszymi portugalskimi czerwonymi, które przynajmniej w kategorii "sklepowa półka" są znacznie tańsze i o niebo lepsze od tych południowo amerykańskich.








Saturday 22 October 2016

Nowości z Azorów

Isabella a Proibida 2015, 16/20

Nowy rocznik 2015 tego kontrowersyjnego nieco wina. kolor ciemny, wino zrobione w stylu lokalnym o niskiej gęstości, kolor lekko matowy, lekko brunatny, pachnie ładnie (w stylu lokalnym vinho do cheiro), duża kwaskowatość, wino ma przyszłość. Znana firma, słynny enolog. Blend bardzo rzadkich winogron.






Curral Atlântis Celheita Selecionada 2015, 15/20

Wyraźne owoce o fajnym ciężarze w ustach, trochę tropików, duża kwasowość, OK. Trzeba potrzymać to wino w butelce jeszcze kilka miesięcy.





Cavaco Tinto 2016 Barrel Sample, 14/20

Wino robione w tradycyjnym stylu (m.in. winogrona Isabel), mętne, bez wielu owoców, wysoka kwaskowatość, zapach w stylu vinho do cheiro. Nie mój styl.







Cerrado do Mar branco, 14/20

Mocno mineralne od producenta z wyspy São Miguel, południowe stoki wulkanu Lago do Fogo niedaleko miejscowości Agua d´Alto, wino wodniste, ostre i nieco nieprzyjemne w ustach, wysoka kwaskowatość tłumi niestety mineralne nuty i cytrynę. I choć degustacyjnie słabe, może w połączniu z silnie smakowymi owocami morza dobrze wypadać. Blend Verdelho, Terrantês.







Cerrado do Mar tinto 2015, 10/20

Wino niepijalne. Blend Touriga National, Periquita i Aragonês.








Poniżej dwa moje największe zaskoczenia na tych targach:


Terras de Lava Merlot 2015, 17/20

Nowość. Monokaszta Merlot prosto z wyspy Pico, nowe doświadczenie. Merlot bez dodatków (w poprzednich winach zwykłych Tinto tej firmy, Merlot stanowiło 90% blendu, teraz występuje samo) jest zdecydowanie lepszy od blendu. Kolor jasny, nieco rozwodniony, ale smak pięknie owocowy, wino zrównoważone, w ustach długie i przyjemne. Nieco wysoka kwaskowatość będzie lepsze z upływem czasu. Brawo. Tereny upraw winogron już poza zoną chronioną przez UNESCO.





Terras de Lava Syrah 2015, 16/20


Wino łatwe w piciu, z powodu wpływu klimatu atlantyckiego wino znacznie mniej zapachowe i o mniejszym "corpo"niż wina z kontynentu. Nawet trochę mineralne nuty. Mało czekolady, mało kawy. Cena ma być 12 EUR. 






Najwieksze targi wina na Azorach rozpoczęte – Wine in Azores, październik 2016



Rozpoczęły się wczoraj doroczne targi wina na Azorach pod nazwą Wine in Azores (w hali wystawowej w miejscowości Santana, wstęp 5 EUR, kieliszek do degustacji wina 3,5 EUR). Sporo nowości od lokalnych producentów wina zarówno z wyspy Pico jak i z wyspy São Miguel (na te właśnie wina, niedostępne poza archipelagiem szczególnie polowałem, choć stanowiska z degustacją Barca Velha nie można było ominąć). Już niedługo szczegółowa relacja.

Friday 21 October 2016

20 letnie wino: Quinta da Bacalhôa - 1996, 16/20




Jak pije się dwudziestoletnie Cabernet Sauvignon?
Na pewno inaczej otwiera się tak starą butelkę: zawsze z elementem ekscytacji i pewnej nostalgii.

Quinta da Bacalhôa 1996 najlepsze czasy ma za sobą (butelka powinna zostać otwarta kilka lat temu). Niewielka ilość osadu w butelce, dobrze zachowany korek, kolor niezbyt ciemny, kasztanowy, lekko matowy. Dekantujemy tylko 30 minut.
Zapach stłumiony, owocowy.
W ustach nadal czuje się taniny, troszkę owoców, tytoń.
Wino pijalne, dobrze skomponowało się z kolacją.

Do steka z delikatnym sosem z czerwonej papryki z dodatkiem grillowanych czosnków w pękniętych skórkach.
Środa, październik 2016.












Thursday 20 October 2016

Tannat czy Malbec do mięsa? Dywagacje po 3 tygodniowej wyprawie do Urugwaju i Argentyny. Część I: Tannat.



Cata Mayor 2016, 15/20

wino w cenie 150 urugwajskich Pesos, 5 EUR stołowe, kolor nieszczególny, proste, w ustach lekkie rodzynki, krótkie, bez szału.






Don Pasqual 2015, 17/20

cena 300 urugwajskich Pesos (około 10 EUR).

pięknie pachnie owocami, jeżyną, wędzonką, stonowane w smaku czyli eleganckie,
winnica na przedmieściach Montevideo (link: http://juanico.com/?lang=es).





Santa Rosa Premium 2015, 16/20

kolor bardzo ciemny, dojrzałe owoce, generalnie porzeczka czarna, trochę dymu i tabaki. Zrównoważone. Link: www.bodegasantarosa.com.uy
Cena bardzo dobra 200 urugwajskich Pesso (6,5 EUR)








La Fiesta Sur Tannat 2015, 14/20

z winiarni Pizzorno Family Estates, Tannat bardzo podstawowy, owocowy, mało beczkowy, dobrze się pije w letni dzień na dworze, do tapas było OK. Cena kieliszka 60 Peso.
Próbowane w barze Il Piú w Colonia del Sacramento do tapas z krowim serem z Colonia (ser na pograniczu wędzonego i twardego dojrzałego, bardzo ciekawy).










Atlántico Sur Reserve 2015, 14/20

Słabiutkie wino, owocowe, krótkie, do zapomnienia. Próbowane do genialnego steka w restauracji La Vaca w Montevideo. Restauracja La Vaca znajduje się w nowoczesnej, pełnej wieżowców dzielnicy Pocinos. To mały biało-czerwony domek. No cóż, znowu jemy parillę. Zaczynamy od chorizo, potem degustacion/fiesta de las provoletitas – podają w naczynku z dziurkami jak do ślimaków na kawałkach sera jest bekon, pieczarki, pomidorki z bazylią i oregano. Potem dania główne – lomo z parilli i ojo de bife z sosem whisky, pieczonym ziemniaczkiem hasselback w skórce i pieczoną główką czosnku. Powoli nie mogę patrzeć na mięso.








Garzón Reserva 2013, 17/20

Restauracja Bodega Garzón, gdzie próbowaliśmy m.in. to wino, robi wrażenie rozmachem, zwłaszcza gigantyczne palenisko, na którym robi się asado/parillę. Kelnerzy mają dużą wiedzę o serwowanych winach. Decydujemy się na degustacyjne Menú de Fuegos. Zaczynamy od smakowania 3 rodzajów oliwy produkowanych w Garzn. Wykorzystuje się tu odmiany oliwek hiszpańskie, włoskie, a nawet jedną z Izraela. Równie smakowite są oliwki do jedzenia. Tu króluje odmiana manzanilla – są zielone tylko w salmoura i brązowawe w oliwie i czymś jeszcze. Jedne i drugie znakomite. Do tego pieczywo – ciemne z melasą i rodzynkami, ciabatta, chrupiące wafelki/płatki z parmezanem. Pijemy aperitif z tannat, porto, angosturą i płatkiem czerwonego buraka. Smak niesamowity – wytrawny jedynie z delikatną nutą słodyczy, odrobiną goryczki , znakomity na pobudzenie apetytu.
Czas na przystawkę – zaczynamy klasycznie od empanadas – pieczonych pierożków z nadzieniem z mięsa, warzyw i jajek, które są w Urugwaju równie popularne jak w Argentynie. Tutejsze mają przepyszne rumiane plamki od pieczenia na grillu/parilli. Podane są z concasse z pomidorów z dodatkiem aji (tak tu nazywają papryki). Do tego dostajemy różowe wino z bodegi, świetnie się komponujące z daniem.
Następne danie to Augustynki/krewetki z ujścia Rio de la Plata, na które sezon zaczyna się od wiosny (czyli gdzieś od listopada na południowej półkuli). Rozcięte zgrillowane, polane oliwą. Do nich – zaskoczenie białe wino albariño, pochodzące z granicy hiszpańsko-portugalskiej wzdłuż rzeki Minho. Jest tu naprawdę znakomitej jakości – mineralne, ale z owocowymi nutami zapachowymi, jak najlepsze alvarinhos ze Starego Kontynentu.
Clue programu – czyli obowiązkowe w Urugwaju danie mięsne. Próbujemy jagnięcego udźca z marchewkowym puree aromatyzowanym kuminem i z quinoa z rodzynkami i różowymi winogronami. Inna opcja to hamburgery gourmet z mięsa krów japońskiej rasy Wagyu, hodowanej też w powodzeniem w Ameryce Południowej. Do tego 3 sosy – aioli, lekko pikantny ketchup i ...? Wino – wiodący urugwajski szczep tannat. Pochodzi z południowej/południowo-zachodniej Francji. Wino jest zrobione w wyjątkowo wyszukanej formie – zbalansowane, z aromatami leśnych owoców, wanilii, nieco cynamonu. Delikatne taniny, długi finisz. Kelner mówi, że kiedyś ich wina były tak mocne, ciężkie, taninowe, że nadawały sie tylko do jedzenia. To dziwna teoria.
Deser to karmelizowany abacaxi z crumble kokosowym i kremem z mascarpone. Jeszcze pyszna kawa i nic więcej do szczęścia nie brakuje.




Monday 17 October 2016

Cafayate 2015 Torrontes, 16/20


Zakupione u "Chińczyka" (w sklepiku chińskim) w niedzielę w dzielnicy San Telmo w Buenos Aires, przewiezione do domu w Porto. Cena 7 EUR.
Produkt argentyński, kolor lekko zielonkawy, zapach kwiatkowy, trochę brzoskwini, w ustach okrągłe, miłe, świetnie wytrawne, oszczędne więc doskonałe do posiłku i odświerzające usta. Bomba.

Pite u nas w domu w niedzielę, do liguryjskiego dania: corzetti z opieczątkowanym makaronem, z pastą pesto z pinii i szałwii. Plus parmezan.



Sunday 16 October 2016

Vinha do Bispado 2015, 17/20




Feira do vinho w sieci sklepów Continente (największa sieć sklepów w Portugalii), jak zgodnie przyznają inni blogerzy portugalscy, staje się w roku na rok coraz gorsza. Wybór jest coraz mniejszy, "obniżone" ceny wcale nie są obniżone, tylko "niby obniżone", a te naprawdę tańsze wina są niepijalne.

Czasami trafi się jednak perełka. Vinha do Bispado za 2.99 EUR to genialne wino. Wino o jasno słomkowym kolorze, pięknie pachnie kwiatami, trawą, ale zapach jest nie natarczywy. W ustach długie, piękna struktura, genialne do posiłków. Trzy typowe dla Douro białe winogrona.



Pite w sobotę do łososia z chlebem panko w z chipotle oraz dotknięciem mustardy.

Friday 14 October 2016

Droga 89 - Vale de Uco, Argentyna.

Większość winiarni i winnic położona jest wzdłuż drogi numer 89, zwanej przez Argentyńczyków Ruta del Vino.
Wysokość 1200 m. npm.
Wiosna 2016, październik.

W tle pięknie ośnieżone szczyty Andów z wulkanem Tupungato (na zdjęciu poniżej po stronie prawej) o wysokości 6570 m. npm. w tle.

Najważniejsze w rozmowach o winie i przeżywaniu winiarskich przygód jest swobodna rozmowa we własnym języku. Wspaniale rozmawia się z Argentyńczykami o winie, zwyczajach, rodzinie, pochodzeniu. My po portugalsku (albo raczej po tzw. portunhol), a oni po hiszpańsku (w wersji południowej Ameryki). Zrozumienie totalne, gdyż na cały kontynent olbrzymie ciśnienie wywiera olbrzymia ponad 300-milionowa Brazylia, więc cała hiszpańsko-języczna część Ameryki Południowej musi rozumieć i umieć się swobodnie dogadać z Brazylijczykami. Sweet!



Na początek naszych opowieści o argentyńskich i urugwajskich winach zapraszam do naszej oceny 20 win spróbowanych w 4 różnych bodegas w dolinie Uco. Październik 2016.


(dolina Uco, zdjęcie własne).








Domaine Bousquet

przyjęła nas tam Ana Laura



Bousquet Malbec 2014 15/20

Bousquet Malbec Reserve 2013 16/20

Gaia 2013 (Malbec, Syrah i Cabernet Sauvignon) 16/20

Grade Reserve Malbec 17/20

Ameri 2011 (Malbec, Cabernet Sauvignon i Syrah) 17/20

Słodkie  Bousquet 14/20



Salentein

przyjęła nas tam Rossio



Salentein Reserve Malbec 2015 16/20

Salentein Reserve Merlot 2015 18/20

Numia Malbec Spirit Vineyard 2014  16/20

Numia Spirit Vineyard Grand Corte 2014 17/20

Pr1mus Cabernet Sauvignon 2012 18/20

Salentein Chardonnay 2014 18/20

Salentain Sauvignon Blanc 2015 18/20

Salentain Pinoit Noir 2014 15/20







Catena Zapata



Angelica Zapata Alto Cabernet Sauvignon 2013 15/20



Finca Garciarena



Malbec 2015 17/20





Escorrihuela Gascon (absolutnie najlepsze wina próbowane w Argentynie).

Przyjęła nas tam Macarena.


Gran Reserva Malbec 2013 19/20

Cabernet Franc 2014 18/20

Syrah 2011 18/20


PS. Następne wina argentyńskie w kolejnym poście.





Thursday 13 October 2016

Contemporal 2015, 16/20



To się nazywa wino. Piękny zapach, smak kwiatowo tropikalny, ale na szczęście bez narzucania się. Doskonałe do posiłków. A przy tym cena fantastyczna: 1,4 EUR.
Producent: sieć sklepów Continente.

Środa wieczór, do grillowanych olbrzymich krewetek na grubej soli. Plus sos chimichurri (takie drobne wspomienia z niedawnej podróży / głównie winnej / po Argentynie, szczegóły wkrótce na blogu).



Wednesday 5 October 2016

Zuccardi Serie A, 2014

Bardzo ciekawy gatunek winogron, Bonarda. Pierwszy raz w życiu próbowany gatunek winogron. Wstyd się przyznać, ale dotychczas nam nieznany. Pochodzi podobno z Włoch z Piemontu.

Kolor niezbyt ciemny, kasztanowo - niezbyt ciemno-czerwony wpadający w brunatny.  Smak owocowy, plus goździki. Fajne do posiłku. Wino lekkie, wesołe, 13%. Mało tanin, krótkie, rozwodnione. Raczej nigdy więcej w życiu.


Próbowane w miasteczku San Juan, 180 km. od Mendozy, Argentyna. Ciepły wieczór w hotelu w San Juan.