Friday 29 September 2017

Monte Penedo Gordo Reserva 2012, moje największe "odkrycie" ostatnich tygodni. 17/20.



Bardzo przystępna cena 12 EUR.
Etykieta zupełnie nierzucająca się w oczy.
Czwartek wieczorem do steka.
50% winogron Alicante Bouschet - wg. mnie przyszłość portugalskich czerwonych win.
Zdobywca wielu złotych medali.


Kolor: piękna purpura.
Zapach: mocne perfumowane, 
Usta: super fajna delikatne kwaskowatość, czekolada, wiśnie, śliwka, ziemniste, wszystko dobrze poukładane. długie. Genialnie do mięsa.





Wednesday 27 September 2017

Enate Gewürztraminer, czyli fantastyczny hiszpańczyk z Somontano 2016, 17/20.




Nos: orgia kwiatów i orzechy.

Usta: bardzo przyprawowe, może lekko zbyt agresywne i trudne do sparowania z "normalnym" posiłkiem. Bardziej jako aperitif. 

Do powtórzenia.







Tuesday 5 September 2017

Zebrane: kilka ostatnich dni.


Białe Esporão Reserva 2015, 16/20

Klasyk z Alentejo, leżakowało w beczkach z dębu amerykańskiego i francuskiego.
Zdecydowanie za drogi na tę jakość.




Czerwone Mascun 15/20

100% Garnacha.




Terras de Monforte Escolha 2012, 16/20

Czerwone z Alentejo.
Drogie, bardzo długo się otwiera. Raczej nie na przyszłość.
PS. Herdade de Perdigão wypuściło w ostatnich miesiącach na rynek serię świetnych win do codziennej konsumpcji.






Sin Palabras 2015, 17/20

100% Albariño.
Nagrody, zachwyt w necie hiszpańskim.
Na pewno było mocno ponadpzeciętne, ale nie zachwyca, brak mu lekkości.
Drogie 25 EUR.





Cartuxa Colheita 2015, 17/20

Piękny klasyk z Alentejo. Super czerwone.