Showing posts with label Hiszpania. Show all posts
Showing posts with label Hiszpania. Show all posts

Tuesday, 1 May 2018

Izadi El Regalo 2014, wino, które serwowano gościom na koronacji Felipe V, 18/20.




Baskijska część regionu Rioja, Alavessa.
100% Tempranillo.
Cena 19 EUR.

Nos> bardzo skomplikowane, dojrzałe owoce plus kompot i wędzonka.
Usta: suche, delegackie, wyważone, długie, gęste.

Wino serwowano gościom w pałacu Palacio Real w Madrycie podczas koronacji obecnego króla Hiszpanii Felipe V.


Saturday, 11 November 2017

Oj Rosal, Rosal....pięknie jest. Quinta de Couselo 2016, 17/20.



Rosal leży 80 kilometrów od naszego domu. To region hiszpańskiej Galicji położony tuż nad graniczną rzeką Minho. Bywamy tam wielokrotnie. Jeżeli tylko pojawią się znajomi kochający białe wina, natychmiast wsiadamy w samochód i po niecałej godzinie przekraczamy graniczną rzekę i rozkoszujemy się lokalnymi winami próbowanymi prosto u producentów.
Najlepiej to wino pić tak jak my....patrząc na dziwnie spokojny o tej porze roku Atlantyk.


Quinta de Couselo 2016.
6 miesięcy w  kontakcie z osadem drożdżowym (technika często stosowana w Galicji), w zbiornikach inoxowych aby wzbogacić wino w zapachy i poprawić gęstość. Wino genialne!
Wszystko na miejscu: i minerały, i kwiaty i owoce. 
Polecam gorąco.
Cena 11 EUR.

Pite w bardzo ciepłą listopadową sobotę do łososia.






Thursday, 2 November 2017

Boski Nivarius 2014, 18/20.





Białe wino z regionu Rioja. Jedno z najlepszych białych w tak dobrej cenie.

Kupaż winogron 65% Viura, 30% Maturana blanca, 5% Tempranillo blanco.

Krzaki 80-letnie.

Cena 10 EUR.

Kolor: bursztynowy.
Nos: słodkości, dżem, kwiaty, miód, silny zapach balsamiczny. Bardzo skomplikowane.
Usta: wytrawne, wysuszające, masełkowate (wyraźnie czuć fermentację w beczce), długie, lepkie, bardzo wyraziste.  W gardle kwaskowate, miłe.
Świetne z serami, ale także z kabanosami.

Środa kolacja, do zapiekanego w chlebie sera camembert.























Wednesday, 27 September 2017

Enate Gewürztraminer, czyli fantastyczny hiszpańczyk z Somontano 2016, 17/20.




Nos: orgia kwiatów i orzechy.

Usta: bardzo przyprawowe, może lekko zbyt agresywne i trudne do sparowania z "normalnym" posiłkiem. Bardziej jako aperitif. 

Do powtórzenia.







Wednesday, 12 July 2017

Makabrycznie dobre Elías Mora Crianza 2012 (Toro), 18/20.



Butelkę otworzyć i zostawić na 20 minut.

Nos: piękne owoce, beczka,tytoń, przyprawy, wszystko na swoim miejscu, nie za ciężkie.

Usta: kremowe, długie, eleganckie. na końcu dotyk minerałów.

100% Tempranillo. 12 miesięcy w beczkach francuskich i amerykańskich.

Gorąco polecam. W tej cenie (13 EUR) trudno jest w Hiszpanii kupić tak dobre wino.
92 Paker, 91 Penin.


Tuesday, 27 June 2017

Poniedziałkowy pojedynek Tempranillo z Touriga Nacional

Via Cenit 2014, 15/20

Hiszpan z regionu Zamorra.
Nieco za ciężkie, mocno skoncentrowane owoce. Za drogie.



Do Creamed Sausage with bell peppers and mushrooms.






Adega Redondo Touriga Nacional 2012, 16/20

Lekko ponad-przeciętne, mało wytrawne, śliwka i przyprawy. Długie, stonowane taniny, dobra kwaskowatość.




Niedziela i poniedziałek wieczór do confit de canard z ziemniakami "a murro".






15

Saturday, 10 June 2017

Dwa Hiszpany: jeden boski, drugi z boską etykietą...


24 Mosas 14/20

Przecudowna okładka. Jest to podstawowe wino z bodegi Divina Proporcion z Toro (wino zakupiliśmy właśnie u producenta w bodedze, cena 7 EUR).
Za ostre w smaku, ostre nieco nieprzyjemne przyprawy. Rozczarowanie.







Finca Río Negro 17/20

Jeżeli można by wyznaczyć jakąś jednolitą miarę&martycę balansu w winie, to właśnie Finca Río Negro powinna być przykładem dla całego świata.
Winogrona rosną na wysokości 1000 m npm. Cena butelki 11 EUR (zakupione w Bodeboca). Winogrona Tempranillo, Syrah, Merlot e Cabernet Sauvignon,




Wednesday, 7 June 2017

Verdejo z Rueda. Część I: the best.

Notki z objazdu kilkunastu miejsc w Rueda, maj 2017.









Pradorey Selección Especial 2014, 16/20.

Numerowane butelki, 100% verdejo 3 miesiące w beczce. Nocą zbierane winogrona (aby obniżyć temperaturę winogron).

Nos: owoce i kwiaty mocno zgaszone (w porównaniu do normalnego verdejo).
Usta: maślane owoce, troszkę ziół, dłuższe i o bogatszej strukturze.
Poniedziałek maj u nas w domu.








Nosso 2016, 16/20

Producent: Bodegas Menade.
Cena: 9,9 EUR.
Zakupione w miasteczku Rueda.
Zaskakujące verdejo, nie wydaje się być verdejo.
Przyjemna niespodzianka.

Kolor: stonowana słomka matowa,
Nos: jabłka, mało kwiatków, mało metalu, nuty miodowe,
Usta: świetnie niska kwaskowatość, doskonale zbalansowane kwiaty i gęstość. Długie i lekko słodkawe.

Do kolacji: świeży makaron strozza pretti z muszlami Św. Jakuba (przegrzebki), z cukinią, anchois i kaparami.






Naia 2016, 17/20

Jedno z najlepszych verdejo, które piliśmy.
7EUR butelka.
Nos i usta niesamowicie skomplikowane, bajecznie gęste.














Quatro Rayas
Cuarenta Vendimias 2016, 17/20

Nos: czysty, aromatyczny, metaliczny plusik ziół.
Usta: gęste i długie, metaliczne i owocowe.
Do: sałatki z ośmiornicy (pulo a feira i sałatka z szparagów i groszku).








Aura 2016, 17/20

Oczywiście nocą zbierane winogrona i dojrzewają w kontakcie z martwymi komórkami drożdży po fermentacji (sur lies).
Idealnie zbalansowane smak i zapach, bez przesadnych nut owocowych. Genialne spożywczo. Brawo. Cena 9,9 EUR.








Finca La Colina Verdejo Cien por Cien 2016, 16/20

Cena 9,2 EUR. Piknie zbalansowane. W tej cenie znajdziemy jednak lepsze Verdejo.















Monday, 5 June 2017

Verdejo z Rueda. Część II: te średniaki i wina słabsze.

Notki z objazdu kilkunastu miejsc w Rueda, maj 2017.






Domine 2016, 15/20

Verdejo i 5 % Sauvignon Blanc
Nos: kwiatki, owoce tropikalne i mało metaliczne
Usta: bardziej słodkie niż samo verdejo. OK.







Protos 2016 13/20.

Verdejo. Zakupione u producenta w bodedze w La Seca, Rueda. Cena 5.3 EUR
Nos: brak zapachu, nieco stęchlizna. PO doskonałym i wyróżnionym 2015 roku, ten rocznik się nie udał.
Usta: smak słaby, rozwodniony.





Zapadorado 2016, 16/20

100% Verdejo. Cena 7 EUR. Zakupione w centrum miasteczka Rueda.
Nos: kwiatki bez metalu, troszkę owoców tropikalnych.
Usta: gorsze niż zapach, metaliczne, świeże, OK.








Monólogo 2016, 14/20

Próbowane w Walencji w kawiarence na przeciwko wejścia do Muzeum Ceramiki.







Marqués de Cáceres
Verdejo 2015, 15/20

Miejsce: cudowny bar Angelo w Walencji (warto wracać do Walencji) tylko da tego baru.

Do sardynek i kałamarnicy. Wino przeciętne, OK.









Bellori 2016, 15/20

Nie wiedzieliśmy czy to wino zakwalifikować do best of verdejo czy do niższej kategorii. Ostatecznie trafiło do średniaków.
Cena 9 EUR.
Kupione w Rueda.
Nos: cudowny, owocowy-metaliczny-ziołowy.
Usta: gorsze niż nos, trochę ciężkie, owocowe.
Do Lemon Spinach Orecchiette.











Doña Beatriz 2015, 16/20

Nieco za późno otwarta butelka, wino pachniało więc mniej kwiatami, a bardziej masełkiem i ciasteczkami. Smak nieco straciło, zgęstniało.
W domu do halibuta w sosie cytrynowym, ziemniaczki z majerankiem i puree z brokułów i czosnku.








José Pariente Verdejo 2016, 15/20

Słynny José Pariente. Jego wino leżakowane w beczkach zdobywa wszystkie światowe nagrody. Niestety nie udało się nam go kupić. W zastępstwie to "zwyczajne" verdejo w cenie butelki 6 EUR.
Dwukrotnie odwiedziliśmy jego Bodegę w zeszłym miesiącu.


Kolor: jasna słomka
Zapach: zimny metal, owoce
Usta: To wino dla miłośników zieleni, zielonej trawy, przyprawy świeżo zerwanych, mało metalu, mało owoców tropikalnych. To takie vinho verde ale bez gazu.









Monday, 15 May 2017

Abracadabra 2014 z Toro, 16/20.



Zakupione u producenta podczas naszego ostatniego przejazdu przez Toro w maju 2017 roku.

Producent: Divina Proporción Bodega, tuż na południe od miesteczka Toro i nad rzeką Douro.
Ich najlepsze, choć nie najdroższe wino opisywałem kilka dni temu (link tutaj).

Tym razem ich najlepsze wino, cena 9 EUR za butelkę.
14 miesięcy w beczce. Winogrona Tinta de Torro 100%,

Pijąc to wino zrozumieliśmy dlaczego wszyscy wolą Madremia.

Abracadabra była wspaniała, ale niestety za długo trzymana w beczce i ma nadmiar przypraw.



Poniżej winiarnia Divina Proporción.






Wednesday, 10 May 2017

Nasze wczorajsze "tapeo" czyli rajd po barach w Olmedo, Rueda, Hiszpania.

Olmedo to mała miejscowość położona w regionie Rueda, Kastylia i Leon. 3-4 placyki, kilkanaście uliczek zamkniętych w starych średniowiecznych murach.  Dwa placyki z barami: Plaza Maria i Plaza Major.
Mieszkaliśmy w Castilla Termal Balneario de Olmedo (fantastyczne spa). Olmedo to strasznie nie-turystyczne miejsce, z dala od jakichkolwiek szlaków turystycznych.

Postanowiliśmy więc zjeść trochę tapas, pogaworzyć z kelnerami, ale przede wszystkim spróbować lokalnych win (zawsze 1 kieliszek białego Verdejo z Rueda i 1 czerwone Ribera).


Pierwsze kroki skierowaliśmy do Restaurante Rincón Mudejar.

Lista win na kieliszki przyjemna, choć krótka. Ceny zachęcające: od 1,2 do 2 EUR za kieliszek.

Pierwsza runda i od razu świetne wrażenia.
VR Verdejo 2016 16/20 i Pinna Fidelis 2015, 16/20.
Boskie bocadillios z pastą z tuńczyka a potem z podgrzewaną ośmiornicą (pulpo a feira) i posypane pimenton.

 


Druga runda to:

Martivilli Verdejo 2016, 16/20 i Las Navias La Mejorada 2011, 17/20 (czerwone z Castilla e Leon, 12 miesięcy w beczkach, kieliszek za 2 EUR).

 



Potem utknęliśmy w Jimeno Factoría.

Jako że pora była już kolacyjna zamówiliśmy standard hiszpański patatas bravas z bekonem i serem cabrales i super smaczne szaszłyki wieprzowe w sosie teriyaki kiełbaskę

Do tego wypiliśmy:

Białe Verderrubi Verdejo 2016, 14/20 i młode, owocowe La Planta 15/20.

  

Potem przyszła pora na czerwone Carmelo Rodero 2015, 15/20, miękkie czerwone owocowe, 9 miesięcy w beczce.





Na koniec zasiedliśmy przy barze w Restaurante los Caballeros.

Lista win także bardzo krótka, ale OK na krótki postój, ceny podobne 1.2 do 1,6 EUR za kieliszek.
Do przystawki oliwki, chipsy i Tortilla española.


Czerwone i pieprzne Finca Resalso 2013, 16/20 i białe Verderrubi Verdejo 2016, 14/20.




Druga kolejka to :

Fajne Òliegos Verejo 2016, 16/20 i słabe czerwone Valdubón, 14/20.

    .









Sunday, 7 May 2017

Piątkowa kolacja z João. 1 Hiszpan i 2 Porugalczyki.

Dość niespodziewana kolacja z Łukaszem i jego kolegą ze szkoły João, który pracuje od kilku lat w Londynie.
Po przylocie do Porto João zwyczajowo pierwsze kroki kieruje do naszego domu i niejako wprasza się na kolację. Od dawna wie, że Aga niesamowicie gotuje (www.kuchnianadatlantykiem.com).



Zaczęliśmy od greckich gorących jeszcze chlebków pita z libańską przyprawą Zataar i do sałatki Melitzanosalata (sałatka z z podgrzewanym białym serem Feta Fornou z warzywami).



Do tego rewelacja roku na hiszpańskich rynku win białych:

Habla de Ti, Sauvignon Blanc 2016, 17/20

Niesamowite białe, w prześlicznej sexy butelce, z fantastycznie pomysłowym korkiem.
Jakże różne od innych Sauvignon Blanc! Wino lekkie, świetnie się pije. Idealna koncentracja zapachu i smaku, nie jak większość próbowanych przez nas w Nowej Zelandii win z tego winogrona, który były zbyt słodkie, zbyt natrętne w smaku. Tutaj jest mango, owoce cytrusowe, Habla de Ti jest długie ale lekkie, gęste ale bardzo gastronomiczne.




Potem  nastąpiło danie główne: Jemitsa (warzywa nadziewane mielonym mięsem) i tzatziki.






Pacheca Douro Reserva 2013 Vinhas Velhas, 17/20.

Kwintesencja Douro. Świetne wino.
Nos: ciemne owoce, deska.
Usta: fajna głębia, nieznane doznania (bo to właściwie nieznany kupaż), wino nadal młode i z potencjałem. Tosty, drzewo, trochę liści na koniec.
Winogrona: Touriga Franca, Tinta Roriz, Touriga Nacional, Tinto Cão, Sousão i Tinta Amarela.







Sobreiro de Pegões Premium 2015, 17/20.

Zdecydowanie niedoceniane na rynku wino, o wspaniałej cenie 4.5 EUR.
Poprzednie moje opisy Sobreiro znajdziecie tutaj.






Już dzisiaj ruszamy na kilka dni na objazd Bodeg w hiszpańskiej Rueda, a więc spodziewajcie się opisów wielu mam nadzieję fajnych vedejo z Hiszpanii!


Friday, 5 May 2017

Fantastyczne Toro, Madremía 2015, 17/20



Zakupione w Bodeboca. 10 EUR.
Czwartek wieczór u nas w domu.
100% Tempranillo.


Nos: elegancki, owocowy, stonowany.

Usta: miażdżąco wspaniała wanilia (nowe beczki, 9 miesięcy), przyprawy, elegancja. Krótkie, chce się od razu więcej.

Toro w swojej najlepszej odsłonie. Kocham to wino. Już na liście do następnego zamówienia w Bodeboca.

Kolacja - do sera włoskiego Robiola Nostrana.






Sunday, 30 April 2017

Albariño Marieta 2015, 15/20





Mało smaku, przeciętne, bardzo przeciętne wino - półsłodkie? producent wielka korporacja hiszpańska Bodegas Martin Codax.

Zamówione w naszej ulubionym sklepie wysyłkowym hiszpańskich win Bodeboca 7,5 EUR.

Czwartkowy wieczór do makaronów Orecchiette przywiezionych z ostatniej wyprawy do Włoch.



Thursday, 6 April 2017

Wspaniały czwartek: Epitafio 2011 z Toro



Epitafio 2011, 17/20


Kolacja u nas w domu. Ciepły kwietniowy wieczór. Deska ciężkich serów (m.in. DPO z Beira Interior) plus sałatka z kurczaka. Kupione w miasteczku Toro, Hiszpania, lato 2016 rok.

Nos: skomplikowane, ciężkie owoce, dojrzałe owoce i dużo deski.

Usta: wino wielkie, "big red', ciężkie, długie, w moim stylu, tosty, chleb pieczony. Kocham czwartki.


Sunday, 2 April 2017

Dwie sobotnie wpadki



3T Albariño 2015, 14/20

Bardzo słabe, zapach przygaszony, ledwo. Usta: kwaskowatość poprawna, nie zachwyca, owoce zgaszone. Jedno  z najsłabszych Albariño, które piliśmy.
www.bodega3t.com

Inne nasze Albariño znajdziecie tutaj: link.




Meando 2014, zepsute.

Myślałem, że poprawiny sobie wieczór (mecz FC Porto-Benfica), ale wino było "corked". :(


Wednesday, 1 March 2017

Azpilicueta Reserva 2011, 15/20


Wspominając wieczór w barze w centrum Ibizy i kieliszek wypitego tam wspaniałego Azpilicueta "zwykłego" w barze, szybciutko kuliśmy Reserva. Wino droższe, cena około 10 EUR, lecz doznania przeciętne Rioja, fajne, ale bez szału.

Do wspaniałej wieprzowiny w sosie i polenty.

Wednesday, 22 February 2017

Degustacja kilku kolejnych win z Toro.

Matsu "El Picaro". Pierwsza część trylogii. 16/20


"Matsu" po japońsku znaczy "czekać". Zakupione w miasteczku Toro. Wino powinno być wzorcem dla hiszpańskich owocowych i świeżych win Jovem. Idealnie owocowe w każdym wymiarze. Odświeżające, przyjemne w piciu, proste ale jednocześnie zaciekawiające. Idealne do lekkiego posiłku. Poniedziałek wieczorem kolacja u nas w domu po powrocie z Ibizy. Cena wyśmienita 6 EUR.

Matsu "El Recio". Druga część trylogii. 16/20




Cena 14 EUR zupełnie nie pokrywa się z jakością, to wino lekko ponad-przeciętne, niewiele różniące się od części I "trylogii".





Vega Sauco La Sonrisa 2015, 15/20




Kupione w miasteczku Toro. Piękna etykieta, ale niestety zwykłe i bardzo przeciętne tinto. Owocowe, OK. 100% Tempranillo. 14,5% alkoholu. Środek tygodnia u nas w domu.