Mud House Riesling 2014, 16/20
Zzapach benzyna, smak Agnieszka: jabłko i cytryna, Maciek: cytryna i papryka. Jest dobra gęstość, długość, fajne wino. Próbowane w Wanaka. Podawać bardzo zimne, kruche w ustach, lekko kryształowe.
Church Road 2014, 17/20
Nasz pierwszy kupaż w NZ. Z północnej wyspy znad zatoki Hawke. Merlot, Cabernet i Malbec.
Bardzie ciemne w kolorze, zapach śliwka, cynamon, słodka deska z drzewa sandałowego. W ustach długie, gęste, owoce i czekolada, okrągłe, zbalansowane, łatwe w piciu. Świetny blend. Próbowane w Wanaka.
Coopers Creek 2015, Pinot Gris., 14/20
Nie pachnie niczym, za to świetnie pasowało do chińskich dumplings (chicken and mushroom fried i beef and carrot steamed). Słodkawe. ok podstawowy "przemywak" do ust między kęsami jedenia. Auckland, późny wieczór w czwartek po spotkaniu z Jakubem). Kupione po drodze w liquor store. 15 NZD.
Quartz Reef Gruner Veltliner 2015, 15/20
Próbowane podczas spotkania z Jakubem z blogu czerwoneczybiałe w barze Aspero w Auckland.
Po raz pierwszy to austriackie z pochodzenia winogrono smakujemy w NZ (region Central Otago).
Było świetnie kwaskowe, lekko przyprawowo piekło w język. Krótkie. Fajne.
Do krokietów z koziego sera z miodem Kamahi.
Lamont Riesling 2014, 15/20
Znowu Central Otago, drugie wino próbowane z Jakubem i Agnieszką w Auckland.
Riesling miał przyjemne nuty petrolowe w zapachu, był gęsty w ustach, mocno wytrawny, krótki ale milutki.
Paritua 2013, 17/20
Blend Merlot, Cabernet, Cabernet Franc i Malbec. Styl francuski. Zrobione w Hawks Bay, północna wyspa.
Wino bardzo ciemne o głębokim kolorze. Usta: idealna koncentracja w ustach, długie i przyjemne.
Do kiełbasy wieprzowej z musztardą i ogórkami.
Te Rere 2013, 17/20
Tzw. Bordeaux blend, Merlot, Cabernet, Cabernet Franc i Malbec, od producenta z wyspy Waiheke.
Nos: box of cigars, goździki, gałka muszkatołowa. Usta: długie i świetne, Brawo.
Stoneleigh Wild Valley Sauvignon Blanc, 18/20
Wild fermentation czyli filozofia naturalnej ("dzikiej") fermentacji przez mikroorganizmy z okolic Rotorua.
Nos: grapefruit, kwiaty, owoce, wszystko delikatne, bez chamstwa i narzucania się, z klasą.
Usta: długie, cytrynowe, mineralne, ładnie lepkie, skórka grapefruita (czyli dobra kwaskowość), nie ma nadmiernej słodyczy, agrest.
Jedno z najlepszych SB, które udało nam się spróbować w NZ.
Shingle Peak Chardonnay 2015, 14/20
Lounge Quantas. Marzec 2017.
Kolor: jasno złoty
Nos: fajne owoce, cytryna dominuje i niestety trochę zgniłe liście
Usta: kwaskowatość niezła, wytrawy, cytryna, smak słaby.
Shingle Peak Pinot Noir 2014, 15/20
Lounge Quantas.
Nos: puder, porzeczka
K:olor typowy dla Pinot Noir
Usta: owoce, łagodne taniny.
Matua, Sauvignon Blanc 2016, 15/20
Lounge Quantas.
To wino pierwszego w historii producenta SB w Nowej Zelandii.
Nos: piękny, owocowo-kwiatowy
Usta: słaby smak, krótki i lekko kwaskowy.
Squealing Pig Pinot Gris 2016, 16/20
Super naklejka. Próbowane w lounge Quantas.
Nos: cydrowy, gruszkowy.
Usta: miękkie, łagodne, okrągłe, dobra kwaskowatość. Polecamy.
Glazebrook Ngatarawa Syrah 2015, 13/20
Słabiutkie Syrah. Próbowane w Auckland.
No comments:
Post a Comment