Niedaleko Lizbony leży mini-region Bucellas. To Arinto ( monocasta ) było w kolorze jasno słomkowym, o zapachu owoców tropikalnych, które mieszały się z lekka kwaskowatością i ostrością cytryny. Ale ogólnie zapach był slaby. W ustach lekko lepkie, i to na plus tego wina, ale niestety mocno wodniste, zbyt kwaskowate. Wino świeże i owocowe, Krótkie. Środa wieczorem, czerwiec 2011.
No comments:
Post a Comment